Każdy z nas nauczycieli toczy nieustanną, często nierówną walkę z czasem i to w wielu różnych aspektach. My językowcy toczymy tę walkę w dosłownym znaczeniu tego słowa. Nauczyć dzieci odczytywania godzin to potyczka, z której nieraz trudno wyjść zwycięsko. W dobie wszechobecnej elektroniki uczniowie napotykają trudności w posługiwaniu się tradycyjnym zegarem ze wskazówkami. Dlatego przygotowałam kilka pomocy, które być może nieco uprzyjemnią lekcje wam i waszym uczniom.
1. Domino zegarowe.
Składa się z dwunastu plansz z godzinami przedstawionymi w odstępach 5-minutowych. Zróżnicowana kolorystyka ma na celu ułatwienie uczniom zrozumienia różnicy między "to" oraz "past".
Domino można pobrać tu:
Źródło grafiki: http://bit.ly/32XU4h2
2. Plansza suchościeralna.
Zalaminowany arkusz, na którym można pisać mazakiem suchościeralnym daje możliwość wielokrotnego wykorzystania na rózne sposoby:
- rozdać uczniom plansze i poprosić o narysowanie konkretnej godziny.
- narysować różne godziny na każdej planszy i rozdać uczniom do podpisania.
- uzupełnić plansze popełniając błąd i poprosić uczniów o poprawienie błedów bądź na tarczy zegara, bądź w słownym zapisie.
- uczniowie pracują w parach lub w małych grupach i zadają sobie godziny do narysowania lub podpisania na zegarach.
Planszę pobierzesz tu:
3. Trimino z godzinami.
Nie mogło go zabraknąć w tym zestawie. Aż 30 elementów - fajna powtórka i utrwalenie wiedzy.
Trimino jest dostepne tu:
I jeszcze jedno. Pomoce tworzę nie dla celów zarobkowych, ale dlatego, że lubię i lubię się nimi dzielić. Cieszę się, że z nich korzystacie, ale pamiętajcie też o pracy wlożonej w ich przygotowanie. Będzie mi miło, jeśli pobierając materiały znajdziecie czas na wpisanie choćby krótkiego "dziękuję" w komentarzach poniżej.
